Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/gimnazjum.wegrow.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra8/ftp/gimnazjum.wegrow.pl/paka.php on line 5
- Bardzo podobna do ciebie, nie sadzisz?

- Bardzo podobna do ciebie, nie sadzisz?

  • Napoleon

- Bardzo podobna do ciebie, nie sadzisz?

21 May 2022 by Napoleon

- Rzeczywiscie - wyszeptała Marla, przegladajac zdjecia. - Jest pewne podobienstwo. - Spojrzała na zdjecie Pam z młoda, mo¿e osiemnastoletnia dziewczyna o swie¿ej buzi, i pociemniało jej w oczach. Dziewczyna miała na sobie toge, jakie nosza absolwenci szkół srednich, i usmiechała sie promiennie, trzymajac matke pod reke. - To jej córka? - Tak. Julie. - Jest teraz w college'u, tak? - Była. Zrezygnowała ze studiów. - Z powodu smierci matki. - Marla czuła sie odpowiedzialna za te smierc i wszystkie jej konsekwencje. Dobry Bo¿e, kiedy ten koszmar sie skonczy? 308 - Nie. To dosc dziwne, ale Julie opusciła college kilka tygodni przed waszym wyjazdem na południe. - Naprawde? - Zastanawiajace. - W takim razie po co jechałysmy do Santa Cruz? - Pytanie za milion dolców, nie sadzisz? - Nick zało¿ył rece na piersi, rozciagajac szwy swojej kurtki. - Mo¿e jechałyscie zupełnie gdzie indziej - zasugerował, przypominajac sobie rozmowe z Waltem. - Gdzie? - Miałem nadzieje, ¿e sobie przypomnisz. - Przykro mi, nie przypomniałam sobie - powiedziała Marla sarkastycznie. - Przynajmniej na razie. - Ale przyznasz, ¿e to dziwne. Bez słowa zostawiłas dzieci i Aleksa. - Bardzo dziwne. - A potem ruszyłas nie wiadomo dokad z kobieta tak podobna do ciebie, ¿e mogłaby byc twoja siostra. - Ale ja nie mam siostry... - zaczeła, ale ugryzła sie w jezyk. Siostra. Cos w głebi niej drgneło na dzwiek tego słowa, jakies wspomnienie, które jeszcze nie całkiem wypłyneło na powierzchnie swiadomosci. - Nikt nie mówił nic o siostrze. Tylko o bracie. - O Rorym. - Tak. - Trzymajac w dłoni plik zdjec, znowu usiadła na fotelu. -Jest w domu opieki, bo uległ jakiemus wypadkowi, prawda? - Tak. - Ale to nie wszystko. Mam wra¿enie, ¿e wszyscy cos przede mna ukrywaja. Ilekroc ktos wspomni jego imie, nastepuje konsternacja. Nick zagryzł wargi. A wiec on te¿ o tym wie. Widziała to w jego oczach. - O co chodzi? - spytała. - Do diabła, Nick... chyba zasługuje na to, ¿eby znac prawde. 309 Nick zawahał sie, podszedł do okna i przeczesał włosy palcami. - Chyba masz racje. - Wiec słucham. Spojrzał na nia przez ramie. Był tak powa¿ny, ¿e Marla usiadła głebiej w fotelu.

Posted in: Bez kategorii Tagged: barszcz magdy gessler, barwy szczęścia magda, rasa psa na s,

Najczęściej czytane:

-Chyba gdzieś w domu.

-Czy pani go widziała? -Oczywiście. -Jak wygląda? ... [Read more...]

ją jednak jako jeszcze jeden dowód życzliwości. Status

wspólniczki dawał przyjaciółce z dzieciństwa niekwestionowane prawo do wtrącania się w jej życie, do wtrącania, które Malinda przyjęła równie ochoczo, ... [Read more...]

a. ...

Ale miała klasę. A poza tym wcale nie wyglądała na małą, zagubioną dziewczynkę. Dotknęła jednej ze lśniących fotografii Kate. Richard mógł się zakochać ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 gimnazjum.wegrow.pl

WordPress Theme by ThemeTaste